Wyjazdy na zieloną szkołę to już tradycja naszej zagórzańskiej szkoły. Nie mogło być inaczej i w tym roku. Na przełomie maja i czerwca 49 uczestników wraz z nauczycielami ruszyło na podbój malowniczej miejscowości Łeba.
Łeba – to nadmorskie miasteczko było przez 8 dni tj. 28 V – 6 VI miejscem pobytu uczniów na zielonej szkole w ośrodku "Chemar". To był czas radości, swobody, wypoczynku pełen atrakcji. Każdy dzień był pełen wrażeń, przynosił nową niespodziankę.
Park dinozaurów, a w nim naturalnej wielkości gady, wyprawa rowerkami wodnymi, jazda pojazdem Flinstonów, koło młyńskie, pole do gry w minigolfa, labirynt magicznych luster, zamek strachu, kino 7D i wiele innych. Park dinozaurów to miejsce, które w interesujący sposób łączy walory edukacyjne z rozrywkowymi. Dzieci spędziły kilka godzin na wspaniałej zabawie.
Labirynt Łeba Park to największa w Polsce naturalna, uformowana z roślin łamigłówka. Przejście labiryntu wcale nie jest łatwe, ale wszyscy doskonale sobie poradzili. Potem mogli jeszcze pobawić się na dużym placu zabaw i gier.
Ruchome wydmy w Słowińskim Parku Narodowym położone są między morzem a jeziorem Łebsko. Oczywiście wszyscy wdrapywali się na szczyt, a niektórzy z panem Tomkiem nawet wbiegli. Podziwialiśmy pustynny krajobraz, jezioro Łebsko i Morze Bałtyckie. Nie obyło się też bez turlania się z wydm, zbiegania i skakania. Było dużo śmiechu i radości.
Kolejna atrakcja, jaka nas zaskoczyła, to rejs statkiem. Pogoda dopisywała, a wiatr nie przeszkadzał w obserwacji krajobrazu przez pasażerów, którzy siedzieli na rufie i dziobie statku. Do ośrodka wróciliśmy plażą. Wszyscy z radością spacerowali po cieplutkim piasku.
Plaża w Łebie jest bardzo rozległa, toteż mogliśmy tam bez przeszkód grać swobodnie w piłę, bawić się w piasku, a nawet tańczyć. Na plaży odbył się też chrzest morski. W tym roku 26 członków zielonej szkoły po przejściu szeregu "prób" otrzymało od Neptuna imiona związane z morzem. Wszyscy świetnie się bawili podczas tej uroczystości.
Kolejna atrakcja to wycieczka do Gdańska i na Westerplatte. W Gdańsku dzieci zobaczyły Ulicę Długą i Długi Targ, Ratusz, Dwór Artusa, Fontannę Neptuna, Złotą Bramę, Zieloną Bramę, Bazylikę Mariacką. Odważni pokonali 400 schodów, by podziwiać z galeryjki wieży widokowej panoramę miasta. Na Westerplatte zrobiliśmy sobie zdjęcia przed pomnikiem upamiętniającym bohaterskich obrońców we wrześniu 1939 roku i wysłuchaliśmy opowieści o ich losach. Z wielką pasją opowiadał o nich kompetentny przewodnik. Było to bardzo wzruszające. Na koniec przypomnieliśmy sobie wiersz K. J. Gałczyńskiego "Pieśń o żołnierzach z Westerplatte.", z którym w ostatnim czasie klasa miała okazję zapoznać się na lekcjach języka polskiego.
Aquapark Reda, a w nim jedyna w Polsce zjeżdżalnia przechodząca przez środek akwarium z rekinami! Oprócz tego: pontonowe zjeżdżalnie prosto w rzekę o długości 315 metrów, jacuzzi tryskające wodą w kolorze lawy, wzburzona woda z falami na 1,5 metra, przestronny basen z postumentem morskiego potwora i gigantycznym wiadrem wylewającym 400 l wody i wiele, wiele innych atrakcji.
Były też rozgrywki sportowe, nauka tańca, dyskoteka, ognisko i pieczenie kiełbasek – jednym słowem – czegóż chcieć więcej. Nic więc dziwnego, że wszyscy z żalem opuścili Łebę, a nawet podczas pożegnania polały się łzy. Będziemy tęsknić i wspominać.
Tegoroczną zieloną szkołę zorganizowała pani Krystyna Holik, a rolę wychowawców pełnili: p. Katarzyna Ciapaj, p. Janina Bagnicka i pan Tomasz Górski.
Krystyna Holik
Janina Bagnicka
Katarzyna Ciapaj