Wyjątkowym dla uczniów klasy piątej okazał się czwartek 12 maja, kiedy to pod opieką wychowawczyni p. Anety Motyki oraz p. Joanny Cieślą włączyli się w ogólnopolskie obchody Roku Łukasiewicza. Sejm w uzasadnieniu dla jubileuszu 200 rocznicy urodzin uwzględnił "…wielkie i niezwykłe zasługi Ignacego Łukasiewicza dla przemysłu i gospodarki Polski, a także Jego zaangażowanie w walkę o niepodległość Ojczyzny oraz dbałość o pracowników".
Oto krótka relacja z naszej "podróży".
Ruszamy ulicami Gorlic, odkrywając miejsca "pachnące naftą", naznaczone działalnością Ignacego Łukasiewicza, twórcy przemysłu naftowego na terenie dawnej Galicji.
Pierwsze kroki kierujemy na Zawodzie. Trakt handlowy przy zbiegu ulic Węgierskiej i Kościuszki wyróżnia Kapliczka Jezusa Frasobliwego, która upamiętnia miejsce zapalenie pierwszej na świecie ulicznej lampy naftowej. Po przekątnej udajemy się na niewielki placyk z umieszczonym na postumencie popiersiem Ignacego Łukasiewicza. Kolejne etapy wyznaczają nam kapliczki św. Jana Nepomucena, strzegąca mostu nad Ropą, a następnie Matki Boskiej przy ul. Krętej, jedynej ocalałej z pożogi miasta w XVII wieku. Idziemy dalej... Kolejny przystanek wyznacza Pomnik Likwidacji Getta, w miejscu wyburzonej synagogi przy ulicach Strażackiej i Krzywej. Stąd już parę kroków, aby odwiedzić legendarną Tereskę Kosibiankę, która nareszcie wróciła na gorlicki Rynek. Tutaj zatrzymujemy się dłużej, kuszące lody i ławeczki pod lipami dają miły odpoczynek. Ale, ale ktoś znajomy czeka na nas przy Ratuszu. Przysiadamy na "ławeczce Łukasiewicza", aby zamienić z nim kilka słów "o mieście światła". Dalej mijamy Bazylikę Mniejszą pw. Narodzenia NMP, a potem przystajemy na chwilę przy ul. Wróblewskiego przed Dworem Karwacjanów, aby poznać założyciela Gorlic Dersława I Karwacjana. Skręcamy w kierunku kamienicy, w której mieszkał ks. Bronisław Świeykowski - komisaryczny burmistrz Gorlic z okresu I wojny światowej. Deptakiem 3 Maja schodzimy wiszącym mostem do parku miejskiego. Zatrzymujemy się przy Pomniku Wojciecha Biechońskiego, burmistrza Gorlic w latach 1887-1902 oraz fundatora terenu zieleni. Gorliczanie dla uczczenia odzyskania niepodległości Polski ufundowali tutaj okazały Pomnik Juliusza Słowackiego. Wykorzystujemy czas na spacery, podziwianie wyjątkowych okazów roślin oraz zabawy na pobliskim placu zabaw.
Spacerując po Gorlicach, warto mieć oczy dookoła głowy! W różnych zakątkach miasta "czają się" wyjątkowe owady – okazy z entomologicznej kolekcji ks. Bronisława Świeykowskego. Mini murale, niczym ryciny z kart przyrodniczego atlasu, ozdabiają budynki, mury, zakątki i zaułki Gorlic. My oglądamy niektóre z okazów, namalowanych przez mgr Morsa: wojsiłkę pospolitą (ul. Kręta), biegacza pospolitego (Dworzysko), nadobnicę alpejską (Dziedziniec Ratusza), pasikonika zielonego (ul. Świeykowskiego), husarza władcę (ul. 3 Maja) oraz jelonka rogacza (Park Miejski).
Wracamy do szkoły pełni wrażeń. Jesteśmy zauroczeni śladami przeszłości, ale z dumą zauważamy też, że mieszkańcy dbają o współczesny wizerunek Gorlic.
Aneta Motyka