Tym razem początek nowego roku szkolnego 2019/2020 zbiega się z ważnymi rocznicami. Osiemdziesiąt lat temu 1 września 1939 r. III Rzesza bez uprzedzenia zaatakowała Polskę. Dramatu dopełniła podstępna napaść od wschodu Armii Czerwonej nad ranem 17 września. Wojna obronna trwała trzydzieści sześć dni, a po niej gehenna okupacji rozciągnęła się na sześć długich lat. Minęło 75 lat od wybuchu Powstania Warszawskiego, które rozpoczęło się 1 sierpnia 1944 roku o godz. 17.00, tzw. godzinie "W" na mocy rozkazu komendanta głównego Armii Krajowej, gen. Tadeusza Komorowskiego "Bora". Warszawa miała być wyzwolona spod okupacji niemieckiej jeszcze przed wkroczeniem Armii Czerwonej. Armia Krajowa i władze Polskiego Państwa Podziemnego zamierzały ujawnić się w roli gospodarza i jedynej legalnej władzy niepodległej Rzeczypospolitej. Powstanie upadło po 63 dniach heroicznej walki, 2 października 1944 r. Pochłonęło ok. dwustu tysięcy ofiar,
a Warszawa stała się miastem ruin.
Nas normalnie dzwony kościelne wezwały na mszę świętą. W atmosferze radości i oczekiwania spotkaliśmy się w sali gimnastycznej. Wprowadzenie sztandaru szkoły i odśpiewaniu hymnu rozpoczęło inaugurację roku szkolnego. Uroczystość poprowadzili: Ola Wołkowicz i Kacper Ciapaj. Maciej Pyznar i Patryk Brach czuwali nad aparaturą i ścieżką dźwiękową. Emitowana animacja komputerowa "Niezwyciężeni" przybliżyła rocznicowe wydarzenia. Uczniowie klasy czwartej przedstawili krótką scenkę. Odważny Filip reprezentował pierwszoklasistów. Pani Dyrektor Iwona Jamro przedstawiła sprawy organizacyjne już ośmioletniej szkoły podstawowej. Serdecznie przywitała nowego księdza katechetę, Wojciecha Dudzika, a nagrody jubileuszowe wręczyła Państwu: Barbarze Kudławiec, Ryszardowi Jamro oraz Karinie Szura. Natomiast p. Anna Chochołek odebrała gratulacje za uzyskanie najwyższego stopnia awansu - nauczyciela dyplomowanego.
Małgorzata Stępień