powitanie wiosnyCzas płynie nieubłaganie i na kartce w kalendarzu pojawiła się data 21 marca. Upragniony dzień, pierwszy dzień wiosny, NARESZCIE. W tym roku miał on nieco inny przebieg niż w latach ubiegłych. Ale to dobrze bo rutyna i powtarzanie tego samego scenariusza może się znudzić. Lekcji oczywiście nie było, uczyliśmy się nieco inaczej. Najpierw powędrowaliśmy do Tajlandii za sprawą podróżników z grupy TRZASK. Nieco później odjechaliśmy całkiem ciekawym „Pociągiem do kultury”, który w naszej szkole zatrzymał się na dłuższy postój. Na koniec Za sprawą Mateusza Firszta i Kacpra Kukli dowiedzieliśmy się skąd wziął się jeszcze niedawno obchodzony zwyczaj topienia Marzanny i dlaczego dziś w swoim tradycyjnym wydaniu odszedł do tzw. lamusa. Szybko minął nam dzień powitania wiosny i w dosyć gorącej atmosferze. Cieszymy się, że już przyszła chociaż to co widać za oknami wcale o tym jakoś jednoznacznie nie świadczy.

                           Dominika Kuk, Arkadiusz Knapik