O tym, że te dzisiejsze dzieci to tylko przed komputerem siedzą i nic poza tym ich nie interesuje – słyszymy niemalże codziennie – w rozmowach starszych pań w autobusie, przy sklepie, kiedy to trzeba ponarzekać jaki to ten dzisiejszy świat jest skomplikowany i w ogóle. Okazuje się jednak, że te nasze narzekania mogą być trochę na wyrost, bo jeśli się dzieciom stworzy odpowiednie warunki, to…one nawet potrafią się bawić i to całkiem fajnie – nie tylko przy klawiaturze komputera. Mogliśmy się o tym przekonać podczas szkolnego rajdu, który odbył się 31 maja bieżącego roku. Pomimo obaw, czy wszyscy uczestnicy podołają trudom wędrówki wyruszyliśmy jednocześnie trzema grupami: od najmłodszych po najstarszych a celem do którego zmierzaliśmy było Wapienne. Najmłodsza grupa podążała od strony Dominikowic przez „las pełen przygód”. Skrzatów co prawda nie było, ale główną atrakcją, którą zapewne wszyscy na długo zapamiętają było wszechobecne błoto. Mogliśmy się tego spodziewać, bo dzień wcześniej przeszła tutaj ogromna nawałnica. Ale jak się później okazało ta błotna przygoda pozostawiła w cieniu wszystkie inne atrakcje tego dnia: wspaniałe widoki Beskidu Niskiego, kwieciste łąki, zapach lasu. Druga grupa wyruszyła z Folusza. Ich czyste buty świadczyły o tym, że droga minęła im bez większych przeszkód. Ostatnią grupę tworzyli rowerzyści. Ci z kolei przybyli na miejsce pierwsi. A później były już smaczne grillowane kiełbaski i heca na całego: jedni bawili się w „skakanego”, inni grali w piłkę, jeszcze inni zażywali kąpieli w fontannie. Dużym powodzeniem cieszyły się również wszelkie harce na trawie. Wystarczy dzieci odpowiednio zmotywować a one? Jak to dzieci. Są niewyczerpaną skarbnicą pomysłów na dobrą zabawę. I to na świeżym powietrzu!

 

Ks. Adam Bezak

 

Uczestnicy Rajdu Szkolnego wyruszyli na szlaki dostosowane do ich możliwości:
Grupa Małych Turystów – uczniowie klas I-III SP pod opieką: ks. Adama Bezaka, p. dyr. Iwony Jamro, Ewy Zasowskiej, Renaty Wantuch, Joanny Nosal – trasa Dominkiowice – Wapienne
Grupa Wędrowców – uczniowie kl. IV-VI SP i I-III Gim. pod opieką: p. Małgorzaty Stępień, Anety Motyki i Kariny Szury – trasa: czarny  szlak Folusz – Diabli Kamień – Bawinok, zielony szlak: Mały Ferdel - Ferdel – Wapienne
Grupa Rowerzystów – uczniowie kl. V, VI, I-III Gim. pod opieką p. Tomasza Górskiego,  p. Anny Chochołek – trasa Zagórzany – Wapienne – Zagórzany.
Logistyką całej imprezy zajmował się p. Tomasz Górski.
Złaz zakończył się na terenie Ośrodka „Wapienne”. Rada Rodziców zadbała o pyszną kiełbasę. Pracownicy obsługi: p. Aneta Fugiel, p. Stanisława Wołkowicz, p. Iwona Kozień oraz p. Jakub Środulski do pieczonych kiełbasek i pieczywa serwowali również zdrową surówkę wiosenną. W sekcji gastronomicznej pracowały też p. Joanna Cieśla i Barbara Kudławiec, które troskliwie dopilnowały, aby wszystkie porcje smakołyków dotarły do dzieci i ich opiekunów. Ośrodek „Wapienne” poczęstował szarlotką i gorącą herbatą. Turyści z I i II grupy wrócili do Zagórzan szkolnym autobusem.

Małgorzata Stępień

Więcej zdjęć w galerii >>