18 czerwca uczniowie klas I-III SP z wychowawczyniami uczestniczyli w wycieczce do Brzeska  i Bochni. Wspaniała przygoda zaczęła się od „Rancho Pasja” w Brzesku. Na obszarze  5 ha  na  dzieci  czekało  wiele atrakcji, między innymi:  zabawy w dmuchanym zamku, suchy basen

z piłeczkami, zjeżdżalnie, zjazd po linie, tunele i wiele innych urządzeń. Największym powodzeniem cieszyła się jazda na pojazdach terenowych - quadach. Odważniejsze dzieci zmierzyły się z 7-metrową ścianką wspinaczkową. Po trudach zabawy wszystkich zaproszono na drożdżówkę i ciepłą herbatę. Na koniec zwiedzanie stajni i  ciekawa historia koni, a potem czas na kolejną „przygodę w czasie” - „Osada VI Oraczy” w Bochni. Jest to rekonstrukcja średniowiecznej wioski, charakterystycznej dla małopolskiego osadnictwa z połowy XIII w. W skansenie archeologicznym uczniowie poznali średniowieczną zabudowę oraz dawne rzemiosła: warzelnika, tkaczy, garncarzy, powroźników oraz zielarzy.

W średniowieczu rozpoczęła działanie najstarsza w Polsce Kopalni Soli w Bochni, która po prawie ośmiu wiekach wydobywania soli wygląda dziś jak podziemne miasto. Na dole na dzieci czekała kolejka. Dość szybko przemierzyła kilometrową trasę pomiędzy szybem Campi i Sutoris, ale można było zobaczyć wiele ciekawych, zagadkowych miejsc. W opowiadaniu  historii bocheńskiej kopalni przewodnikowi pomogli między innymi polscy królowie oraz żupnicy genueńscy. Najmłodsi uczniowie naszej szkoły mieli wrażenie, jakby normalna  praca górników w kopalni toczyła się tuż obok nich. Jedną z wielu atrakcji było zwiedzanie kaplicy św. Kingi oraz spotkanie w niej Skarbnika, dobrego ducha bocheńskiej kopalni, który opowiedział uczniom swoją historię i rozdał woreczki z solą. Zwiedzanie kopalni zakończyło się pobytem w komorze Ważyn, która znajduje się na poziomie VI „Sienkiewicz” 250 m pod ziemią. Miejsce to pozwoliło uczniom na zrelaksowanie się i zakup pamiątek. Wszyscy uczestnicy wzięli udział w zajęciach plastycznych. Pobyt w kopalni okazał się niezwykłą przygodą, interesującą lekcją oraz świetną zabawą.

Ewa Zasowska