Skoro hasło brzmi „Szkoła w Ruchu”, więc wybieramy kierunek - Beskid Niski, region nam najbliższy. Uczniowie klasy piątej i szóstej jako pierwsi opuścili szkolne ławki, aby zażyć turystyki pieszej, trochę zabawy i trochę nauki. W środę rano 18 września jeszcze trochę pada. Niezrażeni deszczową aurą wyposażeni w dobre buty i kurtki startujemy z pola namiotowego w Małastowie. Do pokonania mamy 1500m pod górę Ścieżką przyrodniczo-historyczną „Magura Małastowska”. Osobliwości fauny i flory odkrywa przed nami leśny ekspert, pan Karol Bajorek. Z jego pomocą szukamy wyjątkowości w ciekawych, ale i zwyczajnych miejscach. Czytamy znaki przyrody oraz te pozostawione przez pracowników Nadleśnictwa Gorlice.
Z pomocą przewodnika odkrywamy tajemnice lasu. Przyrodnicza trasa wiedzie częściowo historycznym szlakiem handlowym z Gorlic w kierunku Węgier. Z przełęczy Magury Małastowskiej przecinając drogę wojewódzką 977 Gorlice-Konieczna, udajemy się na Cmentarz nr 60. Tę pozostałość Operacji Gorlickiej 1915 roku porównujemy z dobrze nam znaną nekropolią nr 125 w Zagórzanach. Tutaj napotykamy mogiłę żołnierza austriackiego wyznania mojżeszowego. W judaizmie znakiem pamięci jest pozostawiony na nagrobku kamyk, tak jak u nas znicze i kwiaty. Oglądamy jeszcze pozostałości okopów z I wojny oraz zrekonstruowaną przydrożną kapliczkę z XVII wieku, przy której zatrzymywali się wędrowni kupcy.
Na polu namiotowym przy samodzielnie rozpalonym ognisku pieczemy kiełbasę, żartujemy, zgadujemy, bawimy się. Pogoda nagrodziła nasz trud wędrowny, nie spadła nawet kropla deszczu, zaświeciło słońce i wróciliśmy prawie nie ubłoceni.


Małgorzata Stępień, Aneta Motyka

Więcej zdjęć z rajdu w galerii >>